www.romchaos.fora.pl

Grencio

Wymagania... ciężko mi o tym powiedzieć bo jeszcze tego do końca nie rozgryzłem ;/ Napiszę jak się trochę zastanowię...

Na tej inście muszę zaznaczyć, że większy problem sprawiają elitki niż bossowie. Ale chcąc opisać wszystko nie starczyłoby mi całego dnia... zazwyczaj gdy idzie ktoś nowy tłumaczy się instę na bieżąco więc... opiszę tylko bossów.

Pierwszy boss:
Chayonsis. Do sali, tak jak na Hos, wchodzimy równocześnie. Tank podbiega i aggruje bossa ciągnąc go w lewy róg zaraz przy wejściu do sali. Sam boss dla tanka jest praktycznie nie groźny (około 2k dmg) ale co pewien czas przyzywa addy (elitki). Łącznie są 4 fale, 3x po 1 elitce i 1x 3 elitki. Każdą elitkę trzeba zabić jak najszybciej bo: kradną manę, rzucają spowalniające debuffy, i mają skill ,,salwa'' bijącą około 40k. Największy problem to ostatnia fala, bo pojawiają się 3 na raz. Nie da się ich zaaggrować, i do tego trzeba bić w pewnej losowej kolejności: 1 da się zabić, lecz 2 pozostałe są nieśmiertelne. Kolejna staje się śmiertelnikiem kiedy padnie poprzednia itd.

Drugi boss:
Dama Hansiss. Coś w rodzaju meduzy z Hoto, ale dużo groźniejsza. Przez dłuższy czas nie da się jej zabić, ale w zamian za to ona także nie atakuje. Problem jest taki, że w tym czasie przyzywa 3 losowe bossy z niższych inst (jak do tej pory spotkałem Wiedźmę, Thynosa, Żółwia z KS, Gebę). Wydaje się łatwe? Nic bardziej mylnego: wiedźma ma 58lvl, 500k HP i swoim aoe potrafi zabić 3/4 pt. Taktyki nie różnią się praktycznie niczym, pozatym jak mówiłem, bossowie są sporo silniejsi. Gdy wszystkie 3 fale padną, zaczyna się walka z Hansiss: main tank trzyma bossa na sobie, reszta DPS i tak dalej, lecz po chwili pojawiają się 2 klony, które off-tank bierze na siebie, a całe pt przerywa nawalankę w głównego, i atakuje poboczne bossy. Gdy oba padną, czysta nawalanka.

Dalsze taktyki napiszę, gdy uda mi się przejść dalej.

Pozdrawiam, Grencio.